-WoW... Charlie to jest.... To jest po prostu boskie. - powiedziałam z małymi przerwami - Kiedy ty to wszystko zrobiłeś? - dodałam
-No jakoś niedawno Jack i Camil to przygotowali a Leo i Zuzia przygotowali jedzenie. Ale pomysł był mój i tylko mój. - powiedział i dumnie wypiął pierś i poklepał się po niej na co się zaśmiałam - No i taką chcę cię widzieć - powiedział a ja nie wiedziałam o co chodzi
-Yymm... A mogłabyś troszkę jaśniej
-Taką uśmiechnięta od ucha do ucha. A nie kaleczącą się - powiedział i pokazał na moje nadgarstki - Hania ja wiem że jest ci ciężko.. Ale nie możesz się ciąć.. To nie jest nic dobrego... A ja się boję wszyscy się boimy że któregoś dnia ta rana będzie za głęboka i ciebie no poprostu tu zabraknie... A ja i reszta nie wyobrażamy sobie życia bez ciebie. Ty wnosisz do naszego życia tyla Energi.. Poprostu Kochany Cię i zależy na na tobie a zwłaszcza mi.. Jak jeszcze raz zobaczę że masz świeże rany na nadgarstkach czy gdziekolwiek to sam wezmę tą żyletkę i robię sobie rany w tych samych miejscach.. - kiedy skończył poprostu się rozpłakałam.. To co powiedział było takie.. No nie umiem tego wytłumaczyć... Podbiegłam do niego i rzuciłam się na niego i wpiłam się w jego jędrne usta. Po nawet długim pocałunku odkleiliśmy się od siebie i zaczęliśmy konsumować nasz posiłek.
-Hania mam coś dla ciebie - powiedział kiedy skończyliśmy jeść posiłek. Wstał wyciągnął coś z kieszeni po czym klęknął na jedno kolano po czym wyciągnął czerwone pudełeczko a moim oczom ukazał się złoty pierścionek.
-Charlie ja...
-Haha.. Spokojnie ja się nie oświadczam... To jest tak w znak mojej miłości do ciebie - powiedział po czym wsunął pierścionek na mojego palca. Po czym wziął gitarę i zaczął grać. O ile się nie mylę to zaczął grać i śpiewać One Direction - One Thing
I've tried playing it cool
But when I'm looking at you
I can't ever be brave
'Cause you make my heart race
Shot me out of the sky
You're my kryptonite
You keep making me weak
Yeah frozen and can't breath
Something’s gotta give now
'Cause I’m dying just to make you see
That I need you here with me now
'Cause you've got that one thing
So get out, get out, get out of my head
And fall into my arms instead
I don't, I don't, don't know what it is
But I need that one thing
And you've got that one thing
Now I'm climbing the walls
But you don't notice at all
That I'm going out of my mind
All day
And all night
Something’s gotta give now
'Cause I'm dying just to know your name
And I need you here with me no
So get out, get out, get out of my head
And fall into my arms instead
I don't, I don't, don't know what it is
But I need that one thing.
Get out, get out, get out of my mind
And come on, come into my life
I don't, I don't, don't know what it is
But I need that one thing
And you've got that one thing
You've got that one thing
Get out, get out, get out of my head
And fall into my arms instead
So get out, get out, get out of my head
And fall into my arms instead
I don't, I don't, don't know what it is
But I need that one thing
So get out, get out, get out of my mind
And come on, come into my life
I don't, I don't, don't know what it is
But I need that one thing
And you've got that one thing
Po skończonej "kolacji" postanowiliśmy przejść się na nogach do domu. Zabraliśmy wszystkie rzeczy i poszliśmy do domu.
~Leondre~
Kiedy Hania z Charlim poszli to my postanowiliśmy sobie poleniuchować. Zaczęliśmy oglądać film ale przerwał nam telefon Zuzi. Brunetka odebrała od razu i wyszła na korytarz.
-Hej Alex.... No ja też się za tobą stęskniłam... No właściwie na twoje szczęście jestem w Neapolu**.... Tak ja mam czas.... To świetnie... To wiesz co o 20 możesz po mnie przyjechać i pojedziemy do kluby czy coś.... No ja ciebie też... No Papa... Do zobaczenia... - skończyła i poszła do góry.
-A tej to gdzie się śpieszy - powiedziała Camil
-Nie mam zielonego pojęcia - powiedziałem i podrapałem się po karku
-Dobra Leo nie udręczaj się tym aż tak. Tylko oglądajmy dalej. To na pewno był jakiś stary znajomy czy coś - powiedział Jack. Nie powiem ale jak yo okaże się być jakiś laluś który chce mojej dziewczyny to sobie inaczej porozmawiamy.
~Zuzia~
Po telefonie od Alex od razu pobiegłam na górę i zaczęłam szukać jakiś rzeczy. Po 10 minutach znalazłam i z wybranym zestawem poszłam do łazienki. Po 10 minutach wyszłam ubrana.
Zrobiłam sobie jeszcze tylko makijaż i fryzurę i wyrobiłam się punktualnie na 20.
Zeszłam na dół gdzie akurat czekała na mnie Alex powiedziałam reszcie że wychodzę i razem z dziewczyną wyszłam i razem poszłyśmy do jakiegoś klubu. Po 20 minutach doszliśmy do klubu "Amore".
W klubie zabawa była wspaniała. Nie powiem że nie piłam bo bym skłamała . Piłam i to dużo. Oczywiście Alex nie była lepsza. No ale co dobre kiedyś się kończy. O 4 nad ranem wróciłam do domu nawet nie wiem jakim cudem. Od razu poszłam do pokoju i poszłam spać.
~Charlie~
Po naszej kolacji uśmiechnięci wróciliśmy do domu. Mam nadzieje że Hania zrozumie że nie może się okaleczać. Kiedy byliśmy już w domu. Tamci siedzieli na kanapie i oglądali jakiś film. Nie było tylko Zuzi a od reszty dowiedziałem się tylko że wyszła z jakimś Alex'em. Coś po 22 wszyscy poszliśmy spać. No prawie bo Zuza jeszcze nie wróciła a my nie mamy zielonego pojęcia gdzie jest.
°°°Rano°°°
Obudziłem się po 11 a blondynki nie było koło mnie. Więc poszedłem do łazienki wziąłem prysznic. Po prysznicu i umyciu włosów osuszyłem się i ubrałem. Postawiłem na zwykłe granatowe jeansy i biały t-shirt. Kiedy zszedłem na dół zobaczyłem tam siedzącą moją blondyneczkę.
Podszedłem do niej i zakryłem jej oczy. Na co ona podskoczyła. A ja zachichotałem.
-Jeżeli to Mój Seksowy Niebieskooki Blondasek to może mnie wsiąść tu i teraz a jak nie to niech zabiera te łapska i niech spiepsza gdzie pieprz rośnie - powiedziała ze śmiechem a ja złączyłem nasze usta w pocałunku.
-Hej Kocie - powiedziałem i zacząłem sobie robić płatki z mlekiem
-Hej Misiek - powiedziała odkładają swoja miskę do zlewu. A do kuchni przyszła reszta i zaczęła sobie robić śniadanie. Po jakiś 20 minutach do kuchni weszła Zuzia.
Do której od razu podleciał Leo i zaczął ją całować i przytulać.
-Zuzia gdzieś ty była wiesz jak się o ciebie martwiliśmy - powiedział
-Przepraszam... No zadzwoniła do mnie koleżanka której nie widziałam już z 2 lata i no jakoś tak wyszło.. Przepraszam
-Dobra czyli ten Alex to naprawdę Alex ale płci żeńskiej tak??? - zapytał Leo
-Tak a ty myślałeś że kto?? Nie no dobra ja teraz idę jeść śniadanie, - powiedziała i zaczęła sobie robić chleb z nutellą. Kiedy zjadła doszła do nas i zaczęliśmy oglądać jakiś film.....
🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼
*One Thing
Próbowałem dobrze to rozegrać
Ale kiedy patrzę na ciebie
Nie potrafię być nawet odważny
Bo sprawiasz że moje serce przyśpiesza
Postrzeliłaś mnie z nieba
Jesteś moim kryptonitem
Ciągle sprawiasz, że jestem słabszy
Tak, zastygły i bez oddechu
Coś właśnie się wydarzyło,
Bo umieram, żebyś tylko zobaczyła,
Że potrzebuję Cię tu ze mną teraz.
Bo ty masz To Coś.
Więc, wyjdź, wyjdź, wyjdź z mojej głowy
I zamiast tego wpadnij w moje ramiona
Nie wiem, nie wiem, nie wiem co to jest
Ale potrzebuję Tego Czegoś
A ty masz To masz
Teraz wspinam się po ścianach
Ale ty tego wcale nie dostrzegasz,
Że odchodzę od zmysłów
Cały dzień i całą noc
Coś właśnie się wydarzyło
Bo umieram, żeby dowiedzieć się jak masz na imię
I potrzebuję Cię tu, ze mną teraz.
Więc, wyjdź, wyjdź, wyjdź z mojej głowy
I zamiast tego wpadnij w moje ramiona
Nie wiem, nie wiem, nie wiem co to jest
Ale potrzebuję Tego Czegoś
Więc wyjdź, wyjdź, wyjdź z moich myśli
I no dalej, wejdź do mojego życia
Nie wiem, nie wiem, nie wiem co to jest
Ale potrzebuję Tego Czegoś
A ty masz To masz
Ty masz To Coś
Wyjdź, wyjdź, wyjdź z mojej głowy
I zamiast tego wpadnij w moje ramiona
Więc, wyjdź, wyjdź, wyjdź z mojej głowy
I zamiast tego wpadnij w moje ramiona
Nie wiem, nie wiem, nie wiem co to jest
Ale potrzebuję Tego Czegoś.
A ty masz To masz
Więc wyjdź, wyjdź, wyjdź z moich myśli
I no dalej, wejdź do mojego życia
Nie wiem, nie wiem, nie wiem co to jest
Ale potrzebuję Tego Czegoś
A ty masz To masz
**Neapol- tam mieszka Jack 🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀
No i mamy kolejny rozdział... Mamy nadzieję że się podoba 😘😘😘
☺❤❤❤❤
OdpowiedzUsuńSuper rozdział, czekam na next :-)
OdpowiedzUsuńNext już niedługo mam już połowę napisaną :*
Usuń